Żebyśmy to wiedzieli, kiedy wylecimy, to nie byłoby źle. Na razie jednak idziemy na śniadanie , a potem - do biura Qataru.. Jak coś będzie wiadomo - damy znać...
Komentarze (4)
gosia o. - 2008-12-01 08:20
Musze przyznać że Jarek Wam zazdrości, bo zawsze jak wakację sie kończą marzy o tym by stało się coś co pozwoli je choć troche wydłużyć.
gosia o. - 2008-12-01 08:20
Musze przyznać że Jarek Wam zazdrości, bo zawsze jak wakację sie kończą marzy o tym by stało się coś co pozwoli je choć troche wydłużyć.
gosia o. - 2008-12-01 08:20
Musze przyznać że Jarek Wam zazdrości, bo zawsze jak wakację sie kończą marzy o tym by stało się coś co pozwoli je choć troche wydłużyć.
Jola - 2008-12-01 10:52
Witajcie i trzymajcie sie Magda dostalam Twojego sms-a i powiadomiłam Wasze zaklady pracy. napisz na blogu co nowego. Pozdrawiam.