Geoblog.pl    magdah    Podróże    Wietnam i Laos 2008    FWP Apple
Zwiń mapę
2008
27
lis

FWP Apple

 
Tajlandia
Tajlandia, Ko Chang
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13583 km
 
Ja wiem, ze ten śnieg taki piękny, ale skoro Wam się tak podoba, to wasza sprawa... He he ... My zamiast białego śniegu mamy biały piasek.
Nasz domek oddalony jest ok. 20 - 30 metrów od morza ( zależy od przypływu i odpływu). sama plaza jest całkiem niezła i znajduje się na niej mnóstwo restauracji i barów. Jemy w nich pyszne jedzonko - bardzo niskokaloryczne , dużo pływamy ( nawet Horodyski, bo woda bardzo słona i sama nosi) i dlatego wcale nie tyjemy. Może i opalenizna niemodna, ale za to bardzo nam fajnie na tez białej plaży....
Zygmunt jest całkiem załamany bo schudł tylko 11 kg. Ja nie wiem ile, będę nadal żyć nadzieją, aż do powrotu do domu. W kazdym razie ten Ko Chang na koniec był bardzo dobrym pomysłem, Horodyski miał swoje 4 tygodnie włóczęgi, ja mam 1 tydzień leniuchowania. W ubiegłym roku miałam tylko 4 tygodnie włóczęgi i 1 dzień leniuchowania ( wyspa Lamma), co było wyjątkowo niesprawiedliwe...
Można powiedzieć, ze takich jak my to tu prawie nie ma. Większość przyjechała tutaj na swoje wymarzone wakacje. I nie ma o czym mówić. Dzienne utrzymanie, z mieszkaniem w domku z prysznicem oraz jedzenie - to ok. 30 - 35 zł. To oczywiście tylko podstawy, jak się chce więcej to trzeba i zapłacić. Niemniej jednak, aby zapłacić 100 zł za kolacje na dwie osoby, to nie wiem ci trzeba by zamówić... Nie liczę jednak alkoholu, bo dość on tu drogi...
Tym to miłym akcentem - żegnam was na razie, bo idę pospać trochę na naszym tarasiku ...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
olcia
olcia - 2008-11-27 10:29
A jakichś ciekawych muszelek na tej plaży nie ma przypadkiem dla niejakiej Aleksandry? Bo ja się szykuję na bezrobocie od września to się może zajmę odnawianiem kolekcji :P P.S. tato co z czapeczką, pamiętałeś? Jeśli nie ktoś tu będzie wysoce niepocieszony ;) buziaki
 
renmar
renmar - 2008-11-27 11:50
Hej!Dzis to i ten snieg diabli wzieli,tylko mzawka i szarosci.Cos mnie sie zdaje ze musze sie zaopatrzyc w dobry samoopalacz coby w kompleksy nie wpasc.Jeszcze pare dni mi zostalo zeby nabrac koloru!Najbardziej to bym chciala do takiej wody,bo jak sie plywac nie umie,to byloby idealnie.A Zyga to troszke jak boja se plywa?Byczcie sie dalej,tylko dzieci zal-kolokwia,stresy,kurs na prawko......a w Wigilie wszyscy zdaja!!!
 
Jola
Jola - 2008-11-27 13:47
Czesc
Po naszym rozstaniu polecialam do Siem Reap( miasto brzydkie), ale kompleks Angkor Wat mnie nie zawiodl, szczegolnie swiatynia Bayon. W Berlinie wyldowalam o 11.30, a o 16.30 bylam w Gorzowie. Czekam na Was.
Pozdrawiam.
 
zyguś
zyguś - 2008-11-28 01:08
Niedługo się zobaczymy :D atuś schudl 11kg fajno :D
 
zyguś
zyguś - 2008-11-28 01:10
Tata ustawileś przelwey?? Bo jak nie to powiedź madzi by nam przlała> Wiesz będę musiał zapłacić za mieszkanie zanim przyjedziecie...
 
Dominikh
Dominikh - 2008-11-28 11:11
Super! Te domki sa niesamowite, bardzo ciekawe zdjecia. Szkoda, ze was na nich zabraklo. Za dwa tygodnie - jeden dzien sie widzimy. :):)
 
olcia
olcia - 2008-11-29 11:16
Kochani ja przyjadę do Was na ten sam weekend co Dominik, więc jeszcze trochę się nie będziemy widzieć :( no chyba że postanowicie nas odwiedzić w Szczecinie :) U mnie za oknem dziś sypie śnieg, a ja zaraz się biorę za pieczenie pierników. Buziaki!
 
 
zwiedzili 28% świata (56 państw)
Zasoby: 490 wpisów490 1020 komentarzy1020 4779 zdjęć4779 2 pliki multimedialne2
 
Nasze podróżewięcej
29.09.2024 - 10.10.2024
 
 
04.07.2024 - 07.07.2024
 
 
22.05.2024 - 25.05.2024