Dublin powitał nas siąpiącym deszczem. Drogę do hotelu urozmaiciliśmy więc popijaniem napojów tutejszych i spożywanieml lokalnych potraw. Po południu znów padało, więc odwiedziliśmy kolejny Pub i znów spożywaliśmy. Jeśli dalej pogoda sie utrzyma - możemy mieć problemy z żołądkiem ( ciężkie potrawy) i wątrobą ( napoje z procentami) :)))