Geoblog.pl    magdah    Podróże    Indonezja - podróż powierzchowna    Luang Prabang na równiku
Zwiń mapę
2012
30
lis

Luang Prabang na równiku

 
Indonezja
Indonezja, Ubud
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14778 km
 
30.11
Ubud
Jakby nie patrzeć nie mogę pozbyć się wrażenia, że w Ubud już byłam, trochę tylko mniejszym i bardziej spokojnym – tak bardzo przypomina mi Luang Prabang.
Pełno tu sklepów , a wszystkie oferują taki sam asortyment sarongów o przesadzonych cenach , rzekomo bardzo oryginalnych rzeźbionych demonów i masek, masę paskudnych obrazów udających wybitne dzieła sztuki, mnóstwo niczym nie wyrózniającej się biżuterii, koszyków i otwieraczy do butelek w kształcie penisa . Nasi panowie bezskutecznie poszukiwali również otwieracza w kształcie waginy, ale to tu chyba albo temat zakazany , albo waginy nie nadają się do otwierania butelek z piwem Bintang.
Oprócz tego Ubud oferuje wielką ilość miejsc noclegowych i knajp zdolnych nakarmić wielomilionową armię – aktualnie pustawych z uwagi na niewielką ilośc turystów odwiedzających to piękne miasto – prawdopodobnie ze względu na niby trwająca pore deszczową. Deszczu jednak tu niewiele. Można tu znaleźć balijskie warungi i bardzo piękne restauracje w zachodnim stylu oferujące kuchnię włoską, meksykańską i nie wiem jeszcze jaką. Idąc naprzeciw oczekiwaniom zachodnich turystów,można tu kupić bez przeszkód alkohole produkcji rodzimej i nie – w dość jednak wysokich cenach. Pól litra balijskiej whisky kosztuje 30 zł.
My oczywiście skorzystaliśmy z tych darów zachodu i wybraliśmy się na pizzę i pasta farfalle con broccoli ( czy coś tam ) , kopiliśmy whisky , a Horodyski w ramach eksperymentu nabył ciemny chleb ( wata) i pastrami ,a ja stęskniona pół litra mleka,które wypiłam na raz. Gdy to wszystko dodatkowo uzupełniłam owocami i sokami i wspomnianą pasta farfalle na kolację – czułam się jak wąż ,który połknął słonia ( opisywany w literaturze), a na dodatek po trzech tygodniach diety ryżowej – zawarłam bliższe spotkanie z toaleta w naszym pięknym domku.
Najbardziej podobał mi się Monkey Forrest – albowiem bardzo przypominał mi Ubud w ogóle – gapia się na ciebie i myślą jak tu coś od ciebie wyciągnąć. Małpy robią tak samo i jedna, patrząc mi głęboko w oczy próbowała ukraść mi butelkę z wodą , a potem niezadowolona, że jejnie pozwoliłam szczerzyła na mnie wrogo zęby...
Po całym dniu wałęsania się i siedzenia na tronie – po pysznym śniadaniu pojechaliśmy znów samochodem ( 300.000 rp) do Loviny , na pólnocy Bali.
W Lovinie turystów jest jeszcze mniej i bardziej mi się podoba.
Wczorajsza kolacja okazała się sukcesem, albowiem tym razem gwiazda okazał się Krzysztof, wyzwany jako „seksi”przez obsługująca nas kelnerkę.

Przymarzliście, czy co? Gdzie te komentarze?
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
Nel
Nel - 2012-12-01 10:34
To mi przypomina o wrednych małpach na Gibraltarze - jak nie dałam cukierka to chciała mnie ugryźć. Poza tym uważam, że do ciebie szczerzył się małp ( pamiętasz papuga?) A komentarzy mało bo u nas temperatury poniżej zera i zazdrość nas zżera...
 
Nel
Nel - 2012-12-01 10:36
I lepiej niech panowie kupią ten otwieracz w kształcie penisa bo wzorzec do otwierania piwa się nie nadaje
 
genek
genek - 2012-12-01 11:36
lovina jest rewelacyjna , szczególnie te ich łódki
 
zubek
zubek - 2012-12-01 11:40
""Przymarzliście, czy co? Gdzie te komentarze?""
Zara... Będą zdjęcia, bedą komentarze!!!
A ta Łyski chociaż chłodna była? z lodem czy tak bez niczego?
W Starkowie dzis w nocy minus 3-4, jest fajnie!!! Pada śnieżek - w końcu " zima jest, Pani Kieorwniczko, musi być zimno, takie są odwieczne prawa natury"
Chyba, że kogo na drugi koniec świata wywieje akurat...
Pozdrawiam
R
 
Magdalena
Magdalena - 2012-12-02 09:06
Właściwie to zgadzam się s Zubkiem! w sumie opowiadacie o tylu rzeczach, a my tu oglądać chcemy!!!:) buziaki od Magdaleny i Karoo
 
 
zwiedzili 28% świata (56 państw)
Zasoby: 493 wpisy493 1023 komentarze1023 4803 zdjęcia4803 2 pliki multimedialne2
 
Nasze podróżewięcej
20.11.2024 - 23.11.2024
 
 
29.09.2024 - 10.10.2024
 
 
04.07.2024 - 07.07.2024