8.11.12 godzina nie wiadomo jaka
Przybyliśmy do Doha w tak zwanym międzyczasie. Jesteśmy wymięci i spoceni i przeraża mnie myśl o kolejnych 7 godzinach w samolocie. Ta Azja jest bardzo fajna, tylko dlaczego tak daleko?
Nasze chłopy latają w różnych celach po lotnisku - zaraz i ja polecę...