Geoblog.pl    magdah    Podróże    Kambodża i okolice    Chillout
Zwiń mapę
2018
24
lis

Chillout

 
Kambodża
Kambodża, Koh Rong
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10370 km
 
Rano mobilizacja.Bezlitosnie wywlokłam Horodyskiego do morza, gdzie , o Alleluja, przepłynąl 3 metry ( 2, ale jestm miła). Potem zarezerwowałam domki w jakiejś odległej okolicy i ustaliliśmy miejsce zamóienia wodnej taxi. Gdy jedlismy śniadanie w kanjpce przy porcie ( wielki napis w środku - Nasza kuchnia jest czysta i otwarta, możesz zajrzeć w każdej chwlili. Nasz lód jest robiony tylko z filtrowanej wody) . Pyyszne naleśniki... Opuściliśmy nasz cudownie okropny nocleg i wpakowaliśmy się na wodną taxi. Po dośc długiej przejażdżce wzdłuż wyspy dobilismy do Palm Beach Bungalows - gdzie powitała nas Miraya , Holenderka. Miejsce jest obłędne i ciche. Chilloutujemy. Jest trochę po południu...

Jako że dysponujemy szafą, postanowiłam skorzystać z tego luksusu i powiesić na wieszaczkach nieco odzieży. Z głębi śledziły mnie dwa czarne oczka. Zaburzyłam spokój i mir domowy wielkiej jaszczurki, która uznała, że fajnie sie tu mieszka ( sądząc po kupkach na spodzie szafy). Wystraszył ją jednak flesz i Horodyski, który zaczął ścigać ją z ręcznikiem i kubłem na śmieci. Uciekła w okolice naszego łóżka i słuch po niej zaginął. Boję się iść spać...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 28% świata (56 państw)
Zasoby: 493 wpisy493 1024 komentarze1024 4803 zdjęcia4803 2 pliki multimedialne2
 
Nasze podróżewięcej
20.11.2024 - 23.11.2024
 
 
29.09.2024 - 10.10.2024
 
 
04.07.2024 - 07.07.2024