Okolicę mamy obieganą znakomicie i dzis chciałyśmy wybrać się poza miasto, ale w naszych telefonach wyskoczyły nam ostrzeżenia przez burzą, więc wybrałyśmy się pozwiedzac różne rzeczy objęte naszym biletem ( 30 euro - Akropol, obie Agory, Kerameikos, biblioteka Hadriana, szkoła Arystotelesa, światyna Zeusa i nie wiem może coś jeszcze). Poszłyśmy więc do Wieży Wiatrów, potem do biblioteki , a nastepnie , bo pogoda była całkiem ładna, obejrzeć więzienie Sokratesa i inne atrakcje wzgórza Muz , które obeszłyśmy dookoła, odnajdując także nieopisane w przewodniku atrakcje, a mianowicie znakomite miejscówki kilku panów nocujących pod gołym niebem, Miejscówki niezłe, bo w gaju oliwnym z widokiem na Akropol. Ciąle nie padało, więc udałyśmy się obejrzeć i świątynię Zeusa i pobliski stadion,a na dodatek Ogrody Narodowe - strasznie zaniedbane. Przy okazji szukania szkoły Arystotelesa zaszczyciłyśmy siedzibę prezydenta oraz parlament od tyłu. W końcu pokropiło nieco, więc po całym dniu biegania doczłapałyśmy do hotelu , gdzie oddajemy się błogiemu lenistwu.